At the copa Copacabana…, czyli spacerując brazylijską plażą

Rio de Janeiro słynie z najpiękniejszych plaż świata – na zachodzie miasta ciągną się Leme, Copacabana, Ipanema i Leblon. Najsłynniejsza to oczywiście ciągnąca się na odcinku 4 kilometrów wspaniała Copacabana, najpopularniejsza, tłumnie odwiedzana przez turystów i mieszkańców miasta.

Wzdłuż plaży ciągnie się szeroka, spacerowa promenada. Słynna mozaika na chodniku jest wykonana z bazaltu i wapienia, tworząc unikalny czarno-biały wzór układający się w kształt morskich fal. Zaprojektował ją brazylijski architekt Roberto Burle Marx, inspirując się promenadą w Lizbonie. W niewielkich odległościach od siebie ustawione są budki serwujące popularne napoje, wśród których króluje Aqua de Coco i Caipivodka. Obok knajpek na plaży mieszczą się niezliczone wypożyczalnie leżaków i parasoli, a także najróżniejsze centra sportowe – szczególnie popularna jest piłka plażowa.

Copacabana to miejsce, gdzie zacierają się różnice ekonomiczne i społeczne, wstęp na plażę jest oczywiście bezpłatny. Opalający się sąsiad, spoczywający na leżaku obok równie dobrze może być bogatym biznesmenem, handlarzem narkotyków z pobliskiej faweli lub też bezrobotnym. Po plaży suną sprzedawcy napojów, przekąsek, kremów do opalania, okularów, kapeluszy i kostiumów kąpielowych. A wieczorem na brzegu rozkładają się liczne kramiki z mniej i bardziej potrzebnymi towarami, budzi się też nocny bazar, kusząc kolorowymi kramami. Znowu można spacerować promenadą, podziwiać fale, słuchać muzyki z pobliskich barów i planować kolejne wyprawy.

Tekst opublikowany w „Gazecie Powiatowej” 11 kwietnia 2017 roku.