Słowo Bangkok po tajsku oznacza Miasto Dzikich Śliwek, nie jest to jednak jedyna nazwa stolicy, bo mówi się na nią także Krung Thep, czyli Miasto Aniołów. Pełne oficjalne miano miasta brzmi Krungthepmahanakhon Amonrattanakosin Mahintharayuttaya Mahadilokphop Nopphosin Ratchathaniburirom Udomrathaniwetmahasa Amonphiman Awatansathit Sakkathatiya Witsanukamprasit – Miasto Aniołów, Wielkie Miasto Nieśmiertelnych, Wspaniałe Miasto Dziewięciu Klejnotów, Siedziba Króla, Miasto Królewskich Pałaców, Dom Wcieleń Boskich, Wzniesiony przez Wiśwakarmana na Polecenie Indry.
Prostym językiem mówiąc: stolica Tajlandii położona jest nad rzeką Chao Phraya (Menam), 20 kilometrów od Zatoki Tajlandzkiej. Jest rozległa, tętniącą życiem i pełna zgiełku metropolią zamieszkaną przez 7 milionów ludzi.To stosunkowo młode miasto zostało założone w 1782 roku przez Ramę I i jest doskonałym przykładem niebezpieczeństw, do których prowadzi niekontrolowany rozwój zabudowy.
Jest to także jedno z najbardziej ekscytujących miast świata, z bujnym życiem nocnym, bazarami, sklepami i restauracjami, wspaniałymi watami, muzeami, pałacami i parkami. Piękno nocnego Bangkoku podziwialiśmy z tarasu widokowego 90-metrowej wieży Baiyoke, zbudowanej w 1997 roku, która przez kilka lat była najwyższą budowlą miasta. Szybka zewnętrzna winda ze szklaną ścianą wzniosła nas na wysokie piętra restauracji w podniebnym hotelu. Później po spróbowaniu zupy z jaskółczych gniazd i kilku innych frykasów weszliśmy na obrotową, otwartą platformę widokową, na której kręcąc się wokół wieży obejrzeliśmy panoramą nocnego Bangkoku.
Tekst opublikowany w „Gazecie Powiatowej” 22 kwietnia 2014 roku.