Kocham Cię jak Irlandię…, czyli Zamek Bunratty i Folk Park (część 3)

Leżący na dawnym szlaku Wikingów zamek to jedna z głównych atrakcji turystycznych regionu Shannon. Pierwszą osadą w tym miejscu był prawdopodobnie obóz handlowy założony przez Wikingów. Zgodnie z miejscową tradycją, znajdował się na wzniesieniu na południowy-zachód od obecnego zamku. Nie znaleziono jednak żadnych pozostałości tej osady, więc jej dokładna lokalizacja jest nieznana, a jej istnienie nie zostało udowodnione.

Pierwszą fortecę zbudowano w tym miejscu w 1250 r. Dwukrotnie burzona obecny kształt zyskała w połowie XV w. za sprawą rodziny MacNamara, a dokładnie zamek został zbudowany przez klan MacNamara około 1425 r. W następnych stuleciach kilkukrotnie zmieniał właścicieli. Był wykorzystywany aż do końca XIX wieku, kiedy to zawalił się dach Wielkiej Sali. Odrestaurowany zamek został udostępniony do zwiedzania w 1960 r. Wnętrza i wyposażenie, takie jak meble, arrasy i dzieła sztuki przedstawiają stan z przełomu XVI i XVII wieku. Obiekt słynie ze średniowiecznych bankietów, organizowanych od 1963 r. Przylegający do niego Bunratty Folk Park to z kolei muzeum na wolnym powietrzu. Położony na około 10 hektarach, dosyć nietypowym skansen, który powstał z zabytkowych, drewnianych domów zwiezionych z okolicy, gdy rozbudowywano lotnisko Shannon. Można tu zobaczyć dom rybaka, górski dom wiejski, młyn wodny, kościół i wiele innych budynków. Do każdego możesz wejść i po-czuć się jak mieszkaniec Irlandii sto lat temu. Najbardziej znanym miejscem w skansenie jest „Ulica wiejska”, która pokazuje jak wyglądały XIX-wieczne irlandzkie budynki. Tutaj znajdziesz kolorowe sklepy, szkołę , dom lekarza, lombard, pub i pocztę. Do każdego możemy wejść i obejrzeć jak były umeblowane i wyposażone, a także porozmawiać z osobami w strojach z tamtych czasów, na przykład z nauczycielką.

Można tu zjeść i napić się w tradycyjnej gospodzie, ale prawdziwa, ogromna uczta czeka w samym Bunratty Castel. Na słynną w całym hrabstwie imprezę o nazwie „Tradycyjny wieczór irlandzki” wymagana jest rezerwacja. Obsługa w strojach z epoki, niezapomniany wieczór pełen zabawy, muzyki i piosenek z dobrym jedzeniem i winem. Spośród gości wybiera się króla i królową uczty, a wszyscy bawią się jak prawdziwa irlandzka, średniowieczna szlachta – hucznie, wesoło, przy suto zastawionych stołach i bardzo długo. Jeśli to Was zachęciło do wizyty w zamku to spieszcie się. Są jeszcze wolne bilety na Halloween w Bunratty, to zupełnie inne, bardziej druidzkie niż dyniowe święto, może warto skorzystać, a to już za tydzień.

Inspirator przygody: Agnieszka z Shannon – „Widokówki” wyrażają dla niej wielkie podziękowania.

Tekst opublikowany w Gazecie Powiatowej 25 października 2022 roku.